Otoczenie- wpływ na układ nerwowy
ZDROWIE PSYCHICZNE
Agnieszka Wiśniewska
1/3/20243 min czytać
Układ nerwowy to serwer w którym gromadzą się nasze myśli, emocje, wspomnienia, zdarzenia, reakcje na bodźce, czy obronne. Układ limbiczny zwany "gadzim mózgiem" już w łonie matki zaczyna gromadzić informacje o emocjach jakie przeżywa mama, czy jest narażona na stres, lęk czy inne czynniki. Dlatego tak ważne jest, aby kobieta w ciąży miała jak najlepszą relację ze swoim ciałem oraz emocjami, gdyż wtedy jest w stanie poczuć co to niesie jej dziecku, ale też co dla niej samej.
Każdy z nas przychodząc na świat zostaje zalany falą miłości, ciepła, bliskości jak i bodźcami, które w przyszłości mogą nam się kojarzyć dobrze, ale też źle. I tak idąc dalej w świat zmierzamy się z symbolami nas otaczającymi, dźwiękami, osobami czy sytuacjami, każda zapisuje się w tym naszym "serwerze mózgu". Jeśli nasz układ nerwowy sam potrafi wracać do stanu równowagi, to świat który nas otacza nie jest dla nas zagrożeniem, jednak sytuacja się zmienia kiedy to nasz układ nerwowy nadmiernie reaguję na bodźce lub nie potrafi samo wyregulować się. Często wtedy zostajemy nie zrozumiani przez społeczeństwo nas otaczające i odcinamy się od niego popadając w dysocjację lub inne zaburzenia lękowe. I tu warto wtedy zadać sobie pytanie "co mi się przydarzyło, że mój serwer wyrzuca błąd" ? Można żyć przez wiele lat nie szukając dokładnie skąd się biorą objawy w ciele lub psychice mimo, że się leczę farmakologicznie, uczęszczam na terapię itp. A ważne jest, aby wrócić pamięcią do przeszłości i przypomnieć lub zapytać bliskie nam osoby, czy w domu było ciepło, uważność na emocje, dostępność, czy moje ognisko domowe było przewidywalne i mogłam/ mogłem schować się w ramionach mamy i wyregulować swój układ nerwowy. Czy miałam/ miałem stację "ładującą mój serwer"? Ważne jest, aby kobieta, która decyduję się zostać matką miała w sobie zasoby do samoregulacji układu nerwowego, aby była dostępna emocjonalnie i tymi zasobami dla dziecka. Dzięki czemu, dziecko będzie czuło się bezpiecznie, chciało eksplorować świat, wychodzić ze strefy komfortu, iść ku światu, bo wie, że jest mama, która go wesprze swoim zasobami.
O tym jak doświadczamy świata pięknie pisze Don Miguel Ruiz w swojej książce "Cztery umowy. Droga do wolności osobistej", czytając wielokrotnie tą pozycję widzę ile ma podobieństwa do założeń komunikacji bez przemocy. A umowy brzmią kolejno: szanuj swoje słowo, nie bierz niczego do siebie, nie zakładaj niczego z góry, zawsze rób wszystko najlepiej jak potrafisz. Umowy jakie przedstawia Ruiz, są dla mnie przede wszystkim o potrzebach jakie każdy ma w sobie, o empatii która mówi, że najpierw zapytaj siebie czy masz zasoby ,aby pomoc komuś oraz pamiętaj, że często ludzie mówią pewne słowa w emocjach i to jest historia o nich, a nie o nas (transformacja obrazu wroga z NVC).
Otaczamy się ludźmi, naturą, zwierzętami. Budujemy więzi społeczne, tak ważne dla nas ludzi. I w tym całym świeci o wiele łatwiej jest iść w otoczeniu innych, ale pamiętając o umowach jakie nosi w sobie człowiek. Bo każdy "serwer z informacjami w mózgu", można przeprogramować na swoje potrzeby, bo mózg ma właściwości plastyczne i warto z tego korzystać! Każdy może wybrać dogodną dla siebie ścieżkę pracy nad "nowo tworzeniem się połączeń w mózgu", ja przytoczę jak to delikatny dotyk oraz terapia czaszkowo- krzyżowa, może być jedną z tych dróg. Praca manualna na układzie nerwowym to delikatny dotyk, który pracuje nad rytmem przepływu płyny mózgowo- rdzeniowego, napięciu tkanek oraz zastoju limfy/ krwi w ciele. Dotyk zaprasza do zintegrowania się wspomnień/ momentów kiedy doszło do odcięcia się od ciała- dysocjacja, ale również wpuszczenia tam fali oddechu, kiedy to tkanka ulega rozluźnieniu. W swojej praktyce gabinetowej często spotykam, że osoba przychodzi z bólem w dalej okolicy ciała, a nie doszło do urazu/ przeciążenia/ stłuczenia itp., a ból może rzutować z danego organu, który mógł odebrać daną sytuacje z życia za stres/ emocje trudną/ lub lęk i nie potrafił za pomocą układu nerwowego sam wyregulować się, przez co dał informacje, że "serwer wyrzuca błąd na obwód" i zaczyna boleć. Masaż dotyk motyla to kolejne narzędzie regulacji układu nerwowego. Pierwszym krokiem w roztopieniu zbroi naszego ciała jest otwarcie swojej świadomości, to zaproszenie do uwolnienia głowy od ograniczeń, natłoku myśli, przykrytych uczuć, kłębiących się emocji. Access Bars jest narzędziem, gdzie przez odpowiednie ułożenie dłoni w 32 punktach na Twojej głowie dochodzi do rozładowania nagromadzonego ładunku. Sesja rozpoczyna się od przeciągnięcia energii przez głowę, stopy oraz ręce, kolejno opracowanie punktów na głowie, domykając proces na koronie głowy. Dopełnieniem procesu jest dotyk motyla, gdzie delikatnymi ruchami głaskania, okrężnym oraz potrząsania Twoje ciało zaczyna puszczać zbroje, szukać ukojenia, bezpieczeństwa, nawiązując kontakt z własnym ciałem.
Kontakt
798-601-580
agnieszka.wisniewska28@gmail.com
Adres
LOFI Fizjoterapia
Wiertnicza 45 lokal 1
02-956Warszawa